czwartek, 2 kwietnia 2015

Naprawdę się staram.

Witam!
No cóż, obiecywałam, że będę tu częściej ale głównie z powodów czasowo-finansowo-życiowych nie wywiązałam się z tej obietnicy. Mogę tylko powiedzieć, że mam kolejne pożeracze czasu ale tylko dzięki nim mam jeszcze siłę na brnięcie dalej w codzienność z nadzieją, że jest w tym wszystkim jakiś sens.

Od stycznia więcej czytam i mam już na kącie 13 książek (przeczytanych w 2015 roku), zrobiłam też kilkanaście serwetek (zdjęcia są u Ani) no i trochę zdjęć wywołałam i nawet zaczęłam scrapy robić :).
Mam jeden skończony:

Na weselu 15.08.2014r. 





Gwiazdy pierwsze po Państwie Młodych




Marzena i Małgorzata




....i ich blask
Zdjęcie zostało zrobione podczas wesela Ani i Sebastiana, a "teściowa i świekra" razem dobrze się bawiły. Oby jak najwięcej takich radosnych wydarzeń i spotkań.
Zdjęcie scrapa jest zrobione wieczorem więc przekłamuje trochę kolory ale uważam, że jest on ładny.

Chociaż za kilka dni będą święta Wielkiej Nocy to nic specjalnego w tym roku nie przygotowałam. U mnie wszyscy chorzy i leczenie wszelkimi możliwymi środkami od lżejszych do tych najcięższych - antybiotyków. Wszyscy siedzą w domach tylko ja dzielnie do pracy zasuwam i mam nadzieję, że wytrzymam bez antybiotyku.
Remont całej ulicy trwa. Wiosna sobie wzięła wolne. Trzeba nadal lawirować między tymi wszystkimi przeszkodami i próbować, próbować, próbować a na końcu wygrać.
Do zobaczenia.