Jak wspominałam Elmo już jest. A to kilka ujęć z jego historii powstawania
|
Pierwsze koty za płoty |
|
Trochę więcej barw |
|
Jeszcze tylko fragment tła. |
|
W całej okazałości. |
Jest też kilka małych prac np.: bazy do zakładek.
Wzory zaprojektowałam sama w przypływie weny twórczej. Zobaczymy za jakiś czas efekty końcowe i wtedy się nimi pozachwycam :).
Do zobaczenia niebawem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz